Radio Kraków

Regiony Kultury - Dopóki Słońce Wschodzi


RSS

W Radiu Kraków Kultura w cyklu Dopóki Słońce Wschodzi oddajemy głos ludziom wielkich pasji i wyjątkowych umiejętności. Ich rytm dnia reguluje natura, a proces twórczy - równowagę. Kiedy zabraknie naszych bohaterów, nie zawsze pojawią się następcy. Na radiowej "taśmie" utrwalamy tajniki ich zawodu i przemyślenia pełne nostalgii.

Magdalena Zbylut-Wiśniewska zaprasza w piątki o godz. 13.

Podcasty

Krystyna Strama i jej góralskie bluzecki

Dopóki słońce wschodzi Krystyna Strama ze Starego Bystrego ubiera kolejne góralki. Zajmuje się haftem angielskim, określanym także jako haft biały. Jej bluzki, fartuchy i kapy do chrztu są bogato zdobione. Nie lubi powtarzać tych samych wzorów. W pracy nie przeszkadza jej nawet złamana ręka! Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Paweł Śmiałek, kaletnik ludowy z Ratułowa

Dopóki słońce wschodzi Paweł Śmiałek robi torebki oraz pasy bacowskie i juhaskie. Jak trzeba, to także potrafi dać drugie życie wiekowym wyrobom. Tworzy indywidualne projekty, sam farbuje skóry, ale elementy do wykończenia zamawia u znajomych, którzy zajmują się metaloplastyką. Mieszka i tworzy w Ratułowie na Podhalu. W wolnym czasie tańczy i śpiewa w zespole regionalnym "Zbójnicek" w Zębie. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Karolina Kułach, która kręci ósemki

Dopóki słońce wschodzi Karolina Kułach kręci ósemki. Szyje góralskie gorsety i zdobi je siutarzem (sutaszem, a właściwie szamerunkiem). Jest krawcową z zawodu i pasji. Szuka nowych form, ale jednocześnie z dużym szacunkiem podchodzi do tradycji. Mieszka w Stasikówce, między Bukowiną Tatrzańską a Poroninem. Do słuchania zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Małgorzata Polańska-Kubiak i Marcelina Kubiak - matka i córka, entuzjastki kultury ludowej

Dopóki słońce wschodzi Małgorzata Polańska-Kubiak i Marcelina Kubiak, matka i córka, tkają i malują. Ich dom w Łomnicy-Zdroju jest domem otwartym. Prowadzą warsztaty, popularyzują i promują tkactwo przestrzenne Czarnych Górali. Do słuchania zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Kazimierz Skrzypiec, rzeźbiarz ludowy z Paszyna

Dopóki słońce wschodzi Kazimierz Skrzypiec trzyma w ręku dłuto. Rzeźbą ludową zajmował się jego ojciec i dziadek, ale miał także szczęście spotkania z księdzem Edwardem Nitką, który inspirował mieszkańców Paszyna do tworzenia. Jego postaci, figurki Chrystusa Frasobliwego czy anioły, mają charakterystyczną masywną budowę ciała. Swoje rzeźby najczęściej pozostawia surowe. Zawodowo jest związany z Sądeckim Parkiem Etnograficznym, jako rzemieślnik. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Marianna Małysa, bibułkarka ze Skawicy

Dopóki słońce wschodzi Marianna Małysa ze Skawicy robi bibułkowe kwiatki. Zaczęło się od kwiatów na cmentarz, później były komunijne i ślubne oraz kompozycje pod obrazy. Kwiatki robiły jej mama i babcia, a teraz robią także córka i wnuczka. Swoje wyroby utrwala lakierem do włosów. Chętnie dzieli się wiedzą na warsztatach. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Ewelina Ślósarz i Michał Sala razem na szałasie

Dopóki słońce wschodzi Ewelina Ślósarz i Michał Sala kultywują rodzinne tradycje. Ewelina jest z okolic Żywca, a Michał z okolic Suchej Beskidzkiej. Spotykamy się na 39. Babiogórskiej Jesieni w Zawoi, gdzie w ramach festiwalu prezentowali życie na szałasie. Ich moskole wypiekane na miejscu cieszyły się wielką popularnością. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Stefania Groń - ostatnia prządka pod Babią Górą

Dopóki słońce wschodzi Stefania Groń z Zawoi przędzie. Nikt już tego pod Babią Górą nie robi. Wszystko robi sama. Czesze wełnę, przędzie i robi na drutach skarpety albo swetry. Chciałaby móc do nieba zabrać ze sobą ukochany kołowrotek. Nikt tak jak ona nie gotuje kwacanki, czyli rzadkiej rzadkiej już potrawy wśród górali babiogórskich. Zachowuje uśmiech, choć wiek daje o sobie znać. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Józef Mazur z Zawoi - "ten od aniołków"

Dopóki słońce wschodzi Józef Mazur z Zawoi nie wypuszcza dłuta z ręki. Lubi pracować w ciszy i spokoju, więc najchętniej zaszywa się w przydomowym warsztacie. Jego rzeźby, w porównaniu z pracami jego ojca Antoniego Mazura, czyli najsłynniejszego świątkarza spod Babiej Góry, są bardziej dopracowane. Na początku były twarze w rzeźbione w korze, ale więcej zrobił niewielkich aniołków. Na zamówienie, powstało także kilka diabełków. Ponadto, w swoich pracach przedstawia życie codzienne górali babiogórskich. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Duet Bosu kręci, lepi i leje

Dopóki słońce wschodzi duet BOSU z Krakowa, kręci, lepi i leje. Pomysły na użytkowe wyroby ceramiczne i kamionkowe przechodzą przez dwie głowy i cztery ręce. Anna Bogdanowicz i Zuzanna Surma dzielą się wykonaniem, ale projekt jest zawsze wspólny - prosty w formie, naturalny w barwie. Zanim dziewczyny się poznały, Ania ukończyła historię sztuki, a Zuza etnologię. Później obie studiowały na ASP, dojeżdżając w międzyczasie do Woli Sękowej na Uniwersytet Ludowy Rzemiosła Artystycznego. Inspiracji szukały m.in. na plenerze w Fabryce Porcelany w Ćmielowie czy na wizycie studyjnej w Bolesławcu. Rozmawia Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Joanna Żyłowska i Wytwory roślin, spokoju i swobody

Dopóki słońce wschodzi Joannę Żyłowską prowadzi natura. Spokój i swoboda - to w takich okolicznościach powstają roślinne plakaty pod szyldem Wytwory. Prowadzi kółko plastyczne dla dorosłych. Mieszka tam, gdzie kończy się asfalt, a konkretnie w Wiśniczu Małym. Rwie maliny na bosaka. Ona to ma szczęście!

Justyna Sekuła i jej Depesze z Prowincji

Dopóki Słońce Wschodzi Justyna Sekuła tęskni do artystycznej i niespiesznej formy kontaktu. Żeby tęsknota była mniejsza, tworzy depesze z prowincji, czyli wyjątkowe pocztówki. Wszystko to na przekór ogólnodostępnej cyfrowej formie kontaktu. Zajmuje ją także arteterapia i górskie wędrówki. Prowadzi własną fundację. Rozmawia Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Bogdan Kareł - Łemko zafascynowany snycerką

Dopóki słońce wschodzi Bogdan Kareł rzeźbi w drewnie. Jest Łemkiem pochodzącym z dwóch łosiańskich rodzin. Od 35 lat zajmuje się snycerką. Najbliższa jest mu tematyka sakralna. Tworzy stosunkowo rzadkie rzeźbione ikony. Aktualnie realizuje swoje marzenie o założeniu szkoły snycerstwa. Chętnie dzieli się wiedzą i umiejętnością z zainteresowanymi, którzy przychodzą na prowadzone przez niego warsztaty. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Emilia Surzyn - góralka babiogórska z zawojską różyczką

Dopóki słońce wschodzi Emilia Surzyn z Zawoi robi bibułkowe kwiatki. Stokrotki, róże, krokusy - wszystko, co może podejrzeć we własnym ogródku. Nie ma w domu tradycji bibułkarskich. Jest samoukiem. Chętnie tworzy pachnące koszyczki. Kwiaty przytwierdza szpilkami do mydełka i ciasno owija tasiemką. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Agnieszka Bylica i jej rękodzieło w różnych technikach

Dopóki Słońce Wschodzi Agnieszka Bylica tworzy dzierguszki - przez małe "d" i te pisane wielką literą. Jej wyroby rękodzielnicze oparte są na splocie. Specjalizuje się w plecionkarstwie, tkactwie i robótkach ręcznych. Chętnie dzieli się wiedzą w czasie prowadzonych warsztatów. Jest absolwentką Uniwersytetu Ludowego Rzemiosła Artystycznego w Sękowej. W czasie wolnym trenuje biegi górskie. Rozmawia Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Wanda Racia, strażniczka zalipiańskiego folkloru

Dopóki słońce wschodzi Wanda Racia maluje kwiaty. Wyrastała wśród fantazyjnych maków, róż i bławatów w najsłynniejszej w Polsce wsi malowanej. Jest kustoszem Zagrody Felicji Curyłowej w Zalipiu. Sama także maluje. I uśmiecha się wspominając Stefanię Łączyńską, czyli inną zalipiańską malarkę, która nawet wnętrze studni chciała ozdobić malaturami i... wpadła do niej. Na szczęście sąsiad pomógł jej się wydostać. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Krzysztof Ryndak, gawędziarz z Siedliszowic o "starej duszy"

Dopóki słońce wschodzi Krzysztof Ryndak pielęgnuje lokalne tradycje - śpiewa, gawędzi, piecze, spisuje historie mieszkańców Siedliszowic na Powiślu Dąbrowskim. Bocian przyniósł go za późno, bo tęskni za tym, co dawne. Przekonuje, że kury to wbrew pozorom, mądre zwierzęta. Laureat i uczestnik wielu konkursów i imprez folklorystycznych. Reprezentant Radia Kraków na tegorocznym festiwalu Jawor u źródeł kultury. Rozmawia Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Marcin Skalski i jego ewolucja od architektury do rzemiosła

Dopóki słońce wschodzi Marcin Skalski tworzy w drewnie i metalu. Dizajnerskie, proste w formie ptaszki to jego znak rozpoznawczy. Najchętniej tworzy na prezent. Z wykształcenia jest architektem, ale zrezygnował z zawodu na rzecz rzemiosła. Mieszka w Proszowicach i tam ma swój warsztat. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Helena Dziedzic - ludowa poetka z Głogoczowa

Dopóki słońce wschodzi Helena Dziedzic pisze wiersze i przyśpiewki. Opowiada o wszystkim, co dla niej ważne. Ma jedną zasadę - w każdym wierszu znajduje się gorzki fragment. Jest kobietą z poczuciem humoru. Oprócz pisania, zajmuje się bibułkarstwem, szydełkowaniem i aktywnie uczestniczy w projektach Koła Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie. Młodsze koleżanki wołąją na nią ciocia Helenka. Rozmawia Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Józef Lizoń, czyli rzeźbiarz z Rogów. Monumenty, kapliczki, ule figuralne...

Dopóki słońce wschodzi Józef Lizoń rzeźbi. Od ponad 50 lat poświęca się pracy w drewnie. Obecnie w jego domu i ogrodzie, w miejscowości Rogi koło Podegrodzia, jest do obejrzenia 1000 prac - rzeźby monumentalne, kapliczki, ule figuralne. Tu nie ma złego miejsca na ich prezentację. Artysta wiesza je w garażu, na stodole czy szopie. Jedna z jego rzeźb trafiła nawet do Georga Busha seniora. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Agata Marcinek - koronczarka z Lubczy

Dopóki słońce wschodzi Agata Marcinek dzierga serwety, obrusy oraz koronkowe ozdoby przestrzenne. Ukończyła szkołę w Rakszawie, kierunek tkactwo artystyczne. Mieszka i tworzy w wiekowym domu w Lubczy pod Tarnowem, gdzie w czasie wojny prowadzono tajne nauczanie. Chętnie pokazuje swoje prace przy okazji imprez tematycznych np. w skansenie w Wygiełzowie czy w Prudniku na Wystawie Twórców Ludowych i Rzemiosła Artystycznego Pogranicza Polsko-Czeskiego. Zaraża entuzjazmem i dobrą energią. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Dorota Kisiel-Szynal - bibułkarka z Kowalowej

Dopóki słońce wschodzi Dorota Kisiel-Szynal tworzy bibułkowe kwiatki i pisanki metodą rytowniczą. W starym domu w Kowalowej pod Tarnowem podpatrywała babcię Alfredę, która imponowała jej precyzją wykonania. Zdobyła wiele nagród i wyróżnień. Swoje prace pokazywała w ostatnim czasie w Spichlerzu w Ryglicach. Chętnie dzieli się wiedzą i umiejętnościami na warsztatach. Rozmawia Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Andrzej, Bogumiła i Antoś Dańko, czyli rodzina na miarę

Dobry ubiór to podstawa. Portki góralskie muszą leżeć jak ulał. Andrzej Dańko ściąga miarę, szyje i kręci lampasy, a jego żona Bogumiła haftuje. Małżeństwo podhalańskich rzemieślników dopełnia się wzajemnie w swoich pasjach i miłości, także tej do tradycji. Najlepszych wzorów parzenic szukają m.in. w Muzeum Tatrzańskim. Ich syn Antoś za moment ukończy sześć lat i z dumą nosi kolejny - szósty już - góralski komplet, przygotowany specjalnie dla niego przez rodziców. Odwiedzamy rodzinę w ich domu na zakopiańskiej Olczy.

Andrzej Olechny, plecionkarz ze Zborowic

Dopóki słońce wschodzi Andrzej Olechny ze Zborowic wyplata koszyki wikowe, półkoszki i kosołki. Uśmiecha się na myśl o tym, że jest twórcą ludowym. Umiejętność wyplatania przekazał mu ojciec. Wiklinę ścina nad rzeką Białą. Najchętniej, kiedy pogoda pozwala, pracuje na świeżym powietrzu. W zimie przenosi swój warsztat do domu. To między innymi dzięki jego staraniom udało się wpisać plecionkarstwo w gminie Ciężkowice na Krajową Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Rozmawia Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Katarzyna Żurek, pisankarka z Borzęcina

Dopóki Słońce Wschodzi Katarzyna Żurek wydrapuje pisanki. Tworzy metodą tradycyjną - najpierw farbuje w łupinach cebuli, a następnie ostrym nożykiem skrobie wzór. Najczęściej są to motywy kwiatowe i koronkowe. W tym roku zajęła II miejsce w Regionalnym Konkursie na Pisankę Ludową i Plastykę Obrzędową organizowanym w Muzeum Etnograficznym w Tarnowie. Jest związana z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Borzęcinie, gdzie prowadzi zajęcia. Rozmawia Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Tomasz Pilecki - rzemieślnik naiwny

Dopóki słońce wschodzi Tomasz Pilecki pracuje z drewnem. Również takim z historią i kornikiem. Tworzy ramy, meble i drobne elementy dekoracyjne. "Zahrada" to nazwa jego pracowni, czym nawiązuje do tytułu filmu Martina Šulíka. To z języka słowackiego - ogród. Z rzemieślnikiem - jak sam się określa - naiwnym, spotkamy się w Nowym Sączu w Regionach Kultury. Dopóki Słońce Wschodzi. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Paulina Żakieta - współczesna zielarka

Z wykształcenia jest kulturoznawczynią, ale swoje życie - nie do końca przypadkiem - postanowiła związać z ziołolecznictwem. W pandemii rzuciła ją praca, a ona postanowiła rzucić Kraków i przenieść się do Mszany Dolnej. Teraz destyluje olejki eteryczne, robi mazidła i napary. Ma marzenie, by utrwalić 102 zapachy Beskidu Wyspowego. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Zofia i Edward Góreccy w świecie drewnianych ptaków

Dopóki słońce wschodzi małżeństwo Góreckich tworzy ptaki w drewnie lipowym. Nie są to jednak rajskie ptaszki, a takie, które można zaobserwować w okolicy Poręby Żegoty. Tam właśnie prowadzą Galerię Drzewiej. W jej wnętrzach prócz ekspozycji własnych prac, oddali także część przestrzeni na prezentację zaprzyjaźnionych artystów ludowych, rzemieślników i rękodzielników. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Maria Dudek - zdobywa góry i maluje madonny

Dopóki słońce wschodzi Maria Dudek maluje na szkle. Jej ulubiony temat to madonny, które chętnie przedstawia jako góralki. Maluje także kwiaty i scenki rodzajowe z życia wsi. Jest założycielką góralskiego zespołu dziecięcego Zawaternik. Ponadto kieruje i jednocześnie tańczy i śpiewa w zespole Ślebodni. Prowadzi Dom Kultury "Walusiówka" w Leśnicy. Kocha góry - zdobyła Koronę Gór Polski. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska.

Rafał Nowak, twórca męskich strojów góralskich

Dopóki Słońce Wschodzi Rafał Nowak szyje męskie stroje regionalne. W swojej pracowni w Kasinie Wielkiej realizuje zamówienia nie tylko górali zagórzańskich, ale również podhalańskich, lachów szczyrzyckich czy górali śląskich. Zanim zajął się krawiectwem, pracował w budowlance. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska

Józef Cachro, rzeźbiarz ludowy z Szaflar

Dopóki Słońce Wschodzi Józef Cachro wykonuje rzeźby o tematyce religijnej, patriotycznej i przyrodniczej. Urodził się w 1947 roku. Zaczął od wyszukiwania korzeni i kamieni o fantazyjnych kształtach. Brał udział w wystawach m.in. na Podhalu. Mieszka i tworzy w Szaflarach. Zaprasza Magdalena Zbylut-Wiśniewska

Barbara Jędrol-Kościak - cały czas coś dzierga

Dopóki słońce wschodzi Barbara Jędrol-Kościak tworzy rękodzieło. Robiła na drutach góralskie swetry pod czujnym okiem mamy. Dziś wciąż robi na drutach, ale też szydełkuje i okazjonalnie sięga do haftu. Rękodziełem zajmuje się na przemian z malarstwem. Jej ulubiony temat to górskie pejzaże i kapliczki. Pochodzi z Nowego Targu, a od kilku lat mieszka i tworzy w miejscowości Uniejów-Rędziny koło Miechowa.

Irena Zguda, twórczyni "lanckoronki"

Dopóki słońce wschodzi Irena Zguda tworzy wycinanki. Opracowała aktorską wersję - "lanckoronkę" z motywami lanckorońskimi. Znajdują się w niej charakterystyczne dla zabudowy dawnego miasta domy, anioły oraz motywy roślinne. Artystka na rzecz wycinania niemal całkowicie porzuciła malowanie. Ma tytuł Anioła Lanckorony.

Józef Wrona, rzeźbiarz z Tokarni

Dopóki słońce wschodzi Józef Wrona z Tokarni rzeźbi w drewnie lipowym i w kamieniu pińczowskim. Jest autorem figury Chrystusa na osiołku wożonej wokół kościoła w procesji w Niedzielę Palmową. Do ważniejszych dzieł zalicza także Kalwarię Tokarską na Urbaniej Górze.

Anna Koblak i jej światy, pająki i wycinanka

Dopóki słońce wschodzi Anna Koblak realizuje swoją rękodzielniczą pasję. W okresie bożonarodzeniowym zajmuje się głównie tworzeniem światów, czyli ozdób z opłatka. W jej domu zamiast choinki króluje podłaźniczka. Spełnia się ponadto przy plecionkarstwie, wikliniarstwie, wycinance czy tworzeniu ozdób ze słomy, w tym pająków. Artystka z wykształcenia jest biologiem, zatem nie dziwi mocna inspiracja naturą w powstających kolejnych wyrobach. Warszawę zamieniła na Tenczynek, który uznaje za swoje miejsce na ziemi.

Ryszard Proszek, twórca kolędniczych gwiazd i turoniów

Dopóki słońce wschodzi Ryszard Proszek tworzy akcesoria dla kolędników - gwiazdy i turonie. Zajmuje się tym od 30 lat. Gwiazdy jego autorstwa posiadają charakterystyczne zdobienie w formie wycinanki. Dodatkowo jedne mają w środku oświetlenie, inne szopkę. ainteresowanych swoimi wyrobami znajduje w całej Polsce, a nawet dalej. Zdarzyło mu się realizować zamówienie do Teksasu! Mieszka i tworzy w Krzczonowie koło Myślenic.

Tadeusz Różycki, powroźnik

Dopóki słońce wschodzi Tadeusz Różycki zajmuje się powroźnictwem. To rzemiosło jest w jego rodzinie od sześciu pokoleń. Wykonuje liny, pętaczki, postronki, a także zdecydowanie bardziej nowoczesne wyroby - huśtawki i hamaki. Prowadzi tradycyjny warsztat powroźniczy w Dobczycach.

Mieczysław Solarz - pasjonat kołodziejstwa

Dopóki słońce wschodzi Mieczysław Solarz kultywuje kołodziejskie tradycje rodzinne. Sam siebie nie nazywa kołodziejem, a pasjonatem. Potrafi jednak, jak dziadek i ojciec, wykonać koło. Swoją wiedzą i umiejętnościami dzieli się na warsztatach. W prowadzonej przez siebie Szopie Tradycji w miejscowości Ołpiny stworzył niewielką wystawę etnograficzną.

Helena Kufta, ambasadorka lachowskiego malarstwa na szkle

Dopóki słońce wschodzi Helena Kufta maluje na szkle madonny i lachowskie scenki rodzajowe. Zanim jednak się temu oddała, próbowała swoich sił w haftowaniu strojów ludowych oraz tkaniu koronki klockowej. Za swoją działalność artystyczną była wielokrotnie nagradzana, zdobywając czołowe miejsca w konkursach i przeglądach. Za całokształt pracy została w 2010 roku roku wyróżniona nagrodą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Mieszka i tworzy w Piątkowej na Sądecczyźnie.

Emil Kania, pisankarz i kamieniarz

Bartne w gminie Sękowa w Beskidzie Niskim było niegdyś najprężniejszym ośrodkiem kamieniarskim Łemkowszczyzny. Wysiedleni w ramach akcji "Wisła" Łemkowie, dopiero w latach 50. stopniowo wracali do wsi, ale rzemiosło nie odrodziło się już w tak dużej skali. Emil Kania jest ostatnim. Ostatnim i zarazem pierwszym, który łączy tego typu rzemiosło z innym zajęciem. Mowa o zdobieniu pisanek metodą batikową, którą podpatrzył u artystek z okolic słowackiego Bardejowa.

Stefania Turek. Stroje ludowe dla zespołu Lipniczanie

Dopóki Słońce Wschodzi Stefania Turek szyje stroje ludowe m.in. dla słynnego Zespołu Regionalnego Lipniczanie. W jej domu w Lipnicy Wielkiej koło Grybowa od pięćdziesięciu lat pracuje nad ubiorem ludowym dla kolejnych pokoleń w koszule, spódnice, ale przede wszystkim w czarne - charakterystyczne dla Pogórzan - gorsety.

Rodzina Gałuszków i ich figurki z siana

Dopóki słońce wschodzi rodzina Gałuszków wije figury z siana. Zaczęła ponad 30 lat temu Danuta z Marianem, która następnie przekazała swoja pasję synowi Januszowi oraz synowej Jadwidze. W Stryszawie, słynącej z drewnianych ptaszków, takie ekologiczne rękodzieło jest jedyne w swoim rodzaju. Rodzina Gałuszków sama pozyskuje surowiec, jakim jest siano. Detale postaci wykańcza m.in. ziarnami czarnej fasoli, grochu czy kukurydzy.

Danuta Kostrzyńska i tradycyjny wypiek chleba

Dopóki słońce wschodzi Danuta Kostrzyńska piecze chleb metodą tradycyjną. Tę umiejętność doskonali od ponad 40 lat. Ciasto wyrabia w dzieży, cioskiem rozgarnia żar, a na końcu wnętrze pieca wymiata pomietkiem. Jej wypieki - chleby i podpłomyki, były wielokrotnie nagradzane. W Jastrzębi w swoim domu i stodole organizuje warsztaty i zajęcia edukacyjne.

Stanisław Łacek, stolarz i lutnik

Dopóki słońce wschodzi Stanisław Łacek zajmuje się meblarstwem regionalnym i lutnictwem. Prowadzi własny warsztat w Murzasichlu na Podhalu. Na co dzień wykonuje głównie elementy stolarskie, a w wolnej chwili skrzypce, altówki i złubcoki. Jest laureatem m.in. Marki Tatrzańskiej.

Dorota Kouba, garncarka

Dopóki słońce wschodzi Dorota Kouba ma ręce w glinie. Naczynia, które tworzy w swojej pracowni w Płazie mają nowoczesny design. Oprócz standardowych kubków i wazonów zajmuje się także tym, co na czasie, jak chociażby miski na ramen czy wyroby do parzenia herbaty. Prowadzi Czułą Stodołę, gdzie organizuje wydarzenia artystyczne połączone z warsztatami i wegańskim poczęstunkiem.

Jacek Włodarczyk, kowal

Dopóki słońce wschodzi Jacek Włodarczyk zajmuje się kowalstwem tradycyjnym, czyli takim, które zalicza się do zawodów ginących. Jego kuźnię w Żuradzie koło Olkusza, gdyby nie szyld, trudno by było dostrzec z drogi. Formy użytkowe i artystyczne, które wykonuje Jacek Włodarczyk charakteryzuje lekkość, jaką w metalu osiąga się z wielkim trudem. Sam Jacek Włodarczyk podkreśla, że 40 lat pracy i wiele poparzeń pozwoliło mu się zaprzyjaźnić z tym materiałem.

Ewa Szpila, bobowska koronczarka

Dopóki słońce wschodzi Ewa Szpila tka tradycyjne bobowskie koronki klockowe. Od dwudziestu lat poświęca się temu z ogromną pasją. Spod jej ręki wyszły setki serwet czy elementów biżuterii. Jest wiceprezeską Stowarzyszenia Twórczości Regionalnej, które zainicjowało Międzynarodowy Festiwal Koronki Klockowej. Prowadzi Koronkarnię - ośrodek warsztatowy połączony z niewielkim sklepem.

Jerzy Ćwierzyk, rzeźbiarz

Dopóki słońce wschodzi Jerzy Ćwierzyk wykonuje rzeźby ludowe - postaci Żydów, kapliczki i szopki. Swoją pierwszą figurkę, za namową brata, wyrzeźbił ponad 50 lat temu. Był to Chrystus Frasobliwy. Chętnie pokazuje się Mieszka i tworzy w Myślenicach. Tam też realizuje swoją drugą pasję. Jerzy Ćwierzyk nałogowo zbiera stare przedmioty.

Anna Duda, hafciarka

Dopóki słońce wschodzi Anna Duda z Podegrodzia haftuje stroje ludowe lachów sądeckich: kaftany, spodnie czy gorsety. Rozpoczęła od naprawy strojów zespołu Podegrodzie. Później okazało się, że można coś na tym zarobić. Swoją pasją skutecznie zaraziła wnuczki, które haftują wspólnie z nią.

Antoni Sztokfisz, stolarz

Dopóki słońce wschodzi Antoni Sztokfisz, stolarz z Bukowiny Tatrzańskiej wykonuje meble ludowe z ręcznym charakterystycznym dla siebie rzeźbieniem. Warsztat odziedziczył po ojcu, którego podglądał od najmłodszych lat. Zaczęło się od nart, a później pojawiły się krzesła, komody i szafy. Najchętniej wybiera drzewo dzikiej czereśni bądź modrzew. Nie uznaje malowania góralskich mebli. Przy pracy pomaga mu syn Marcin.

Prakseda Kasprzyk, bibułkarka

Dopóki słońce wschodzi Prakseda Kasprzyk tworzy bibułkowe ozdoby, głównie kwiatki. Jej ulubione to róże. Układa z nich rozmaite kompozycje. Inspiracji poszukuje we własnym ogrodzie. Bibułę okazjonalnie zastępuje woreczkami nylonowymi. - Gdybym wiedziała, kiedy umrę, to sama bym sobie zrobiła wieniec na trumnę - kokietuje ludowa artystka.

Zdzisław Słonina - malarz i rzeźbiarz

Zdzisław Słonina maluje kolejne sceny pasyjne na szkle i rzeźbi. Artysta pochodzi z Bogdanówki w gminie Tokarnia, ale od wielu lat mieszka i tworzy w Świątnikach Górnych koło Krakowa. W trakcie 45 lat pracy artystycznej prezentował swoje dzieła na ponad 30 wystawach indywidualnych oraz na ponad 130 wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Swoją twórczość dzieli na dwie kategorie: religijną i świecką.

Janina Krukowa - zalipiańska malarka

Janina Krukowa od blisko 50 lat maluje kwiaty. Jej znak rozpoznawczy to słonecznik, który przynosi szczęście. Mieszka i tworzy w Zalipiu - najsłynniejszej w Polsce malowanej wsi.

Gabriel Szyrszeń - rzeźbiarz

Dopóki słońce wschodzi Gabriel Szyrszeń rzeźbi drzewa, skały, a także kominki czy kukiełki. Tworzone przez niego formy przestrzenne są charakterystyczne i często monumentalne. Mieszka i tworzy w Nowym Targu. Odwiedzamy go w jego pracowni przy Waksmundzkiej.

Anna Dobrowolska - krywulkarka

Dopóki słońce wschodzi Anna Dobrowolska nawleka na nić kolejne koraliki. Krywulka, czyli rodzaj tradycyjnej łemkowskiej biżuterii jest w jej rodzinie od czterech pokoleń. Na wykonanie jednego naszyjnika poświęca około 140 godzin. W literaturze znajdziemy informację o tym, że krywulka nawiązuje do równowagi dnia i nocy, ale łemkini z Krzywej nie nadaje swoim pracom znaczenia magicznego. Dekoracyjne kołnierze Anny Dobrowolskiej można znaleźć w różnych zakątkach świata. Do kolekcji brakuje tylko Grenlandii.